Wróć do listy porad Późnojesienne wieczory, zwłaszcza te z początku listopada każdego roku, sprzyjają nie tylko refleksjom o przemijaniu, ale także są dobrą okazją do odwiedzin cmentarzy. Mijając tysiące nagrobków nie tylko wspomina się swoich zmarłych, ale też czasem przychodzi refleksja, że przecież kiedyś nadejdzie moment własnej śmierci. A choć wtedy już nie będzie można osobiście zadecydować o formie pochówku - to przecież można podjąć taką decyzję jeszcze za życia. Są tacy, którzy nie wyobrażają sobie innego pogrzebu, jak tradycyjny - czyli taki, w czasie którego trumna z ciałem Zmarłego jest chowana w grobie ziemnym lub murowanym, a w szczególnych przypadkach w katakumbach lub poprzez zatopienie w morzu. Ten ostatni wariant pochówku zarezerwowany jest z reguły dla szczególnych okoliczności, w których śmierć następuje nagle na morzu i w ciągu najbliższych 24 godzin nie ma możliwości dotarcia z ciałem Zmarłego na stały ląd, by je tam pochować. Co zrobić z urną z prochami? Są też tacy, którzy przychylają się do pogrzebu poprzedzonego kremacją. Tu jednak może rodzić się kolejny dylemat: gdzie miałaby być pochowana urna z prochami tegoż Zmarłego? Obecnie kwestię miejsca pochówku urn z prochami ludzkimi reguluje ustawa z dnia 31 stycznia 1959 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych ( Dz. U. z 2000r. Nr 23 poz. 295 ) W myśl jej przepisów urny mogą być umieszczane w grobach murowanych, katakumbach, a także dochowywane do grobu ziemnego lub przechowywane w kolumbariach. Na specjalne życzenie Zmarłego lub jego rodziny jest też możliwy pochówek poprzez zatopienie urny w morzu. Czy urnę z prochami można trzymać w domu? Coraz więcej jednak osób coraz głośniej wspomina o potrzebie stworzenia możliwości innych form pochówku - choćby takich, jakie widuje się na filmach zrealizowanych za granicą. Na nich prochy Zmarłego są zabierane przez jego rodzinę do domu lub też rozsypywane w miejscach, które były Zmarłemu szczególnie drogie z różnych względów czyli w górach, w lasach, na łąkach i polanach. Jeszcze kilkanaście lat temu przez krótki okres czasu była w Polsce możliwość rozsypania prochów Zmarłego w miejscach nazywanych ogrodami pamięci, które były wyznaczone głównie na terenie cmentarzy. Według szacunkowych danych na takie rozwiązanie zdecydowało się kilkaset rodzin Zmarłych. W Europie kwestia pochówku prochów Zmarłego poza konkretnym grobem lub niszą w kolumbarium była i jest rozwiązywana w różny sposób. Są kraje, w których istnieje dowolność w dysponowaniu ludzkimi prochami - przez co rozumie się możliwość zarówno rozsypania prochów w miejscach dowolnych bądź specjalnie do tego wyznaczonych czy też możliwość przechowywania urny w domu, a są i takie, w których obowiązują przepisy podobnie restrykcyjne jak w Polsce (np. Niemcy czy Białoruś). W Polsce pojawiają się co jakiś czas postulaty, aby przystosować istniejące przepisy prawne, dotyczące pochówku po kremacji. Obecnie projekt ustawy, pilotowany przez Ministerstwo Zdrowia i dotyczący tej kwestii, jest w fazie wewnętrznych uzgodnień i może ulegać zmianom. Jak pokazuje historia - tak samo ulegają zmianom idee związane z miejscami i sposobami pochówku. Zobacz również: 🡆 Jak się ubrać na pogrzeb?
Każdy z nas od czasu do czasu kupuje produkty w puszkach. Owoce w syropie, kukurydzę, fasolę, groszek. Często nie udaje się zużyć całego opakowania za jednym razem, puszka stoi więc otwarta w lodówce i czeka na lepsze czasy. Czy jednak zostawianie jedzenia w otwartej puszce to dobry pomysł? Jak należy przechowywać puszkowaną żywność? Ile dni może stać otwarta? WyjaśniłaWiele osób zastanawia się, co stanie się z ich ciałem po śmieci. Niektórzy nie mają wątpliwości co do tradycyjnego pochówku ciała w trumnie, inni rozważają możliwość kremacji, a należy wspomnieć, iż z każdym miesiącem jest to coraz bardziej popularna usługa pogrzebowa. I tutaj pozostaje pytanie: co można zrobić z prochami ludzkimi po spaleniu? Czy jedynym rozwiązaniem jest ich złożenie na cmentarzu? Na co zezwala prawo w Polsce?Pochówek na cmentarzuPierwszą, tradycyjną możliwością, która w na wstępie przychodzi na myśl, jest zwyczajny pochówek. Po skremowaniu, urnę z prochami składa się w grobie murowanym, ziemnym czy w kolumbariach. Jeśli o kolumbariach mowa, to właśnie one zastępując coraz częściej ogrodzenia cmentarzy w celu maksymalizacji powierzchni użytkowej cmentarza, a przeznaczone są specjalnie do przechowywania uren. Natomiast, zakład pogrzebowy dba o to, żeby znalazła się ona bez problemów w odpowiednim miejscu. Na uwagę zasługuje również fakt, że zgodnie z nauką Kościoła Katolickiego, pochowanie spopielonego ciała jest jak najbardziej możliwe o ile powodem, wybrania takiego rozwiązania nie były kwestie sprzeczne z wierzeniem chrześcijańskim. Pochówek na morzuInnym często przychodzącym na myśl rozwiązaniem jest pochówek na morzu. Jest to forma bardziej popularna w Stanach Zjednoczonych. W tamtejszej kulturze, bardzo często rozsypuje się prochy zmarłego w ocenie. W naszym kraju, takie rozwiązanie jest jednak nielegalne. Warunkiem zorganizowania pogrzebu na morzu jest brak możliwości szybkiego dopłynięcia do lądu. W związku z tym, iż nie istnieją statki, na których znajdywał by się piec kremacyjny, możliwe jest tylko zorganizowanie ceremonii pogrzebowej z ciałem. Jednakże domy pogrzebowe czasem spotykają się z takimi życzeniem ze strony rodziny, lecz nie może to być prochów, trzymanie urny w domuNiektórzy zastanawiają się nad rozsypaniem prochów z samolotu. Zwolennicy uważają, że takie rozwiązanie jest bardziej sanitarne, niż grzebanie zwłok w ziemi. Jednak w polskim prawie nie ma takiej możliwości. Prawo naszego kraju, zabrania także przechowywanie urny w domu czy chowanie jej w prywatnym ogrodzie. Można postarać się o uzyskanie szczególnych pozwoleń od sanepidu, aby było to możliwe. Usługi pogrzebowe w Stanach ZjednoczonychByć może w najbliższej przyszłości, przepisy dotyczące chowania zmarłych i przechowywania ich prochów ulegną zmianie. Na razie jest to temat dość kontrowersyjny. W Stanach Zjednoczonych, możliwości co do przechowywania prochów zmarłego są dużo większe. Można tam, trzymać je w domu, wysypać do oceanu, pochować w ogródku czy rozsypać w dowolnym miejscu, wskazanym za życia przez zmarłego lub przez jego rodzinę. Kto wie, może w najbliższym czasie w Polsce także będą możliwe inne rozwiązania? Zakłady pogrzebowe i tak spotykają się z różnymi niespotykanymi prośbami.
Przechowywanie gotówki w domu. Takie są limity. W czasach niskich stóp procentowych nie można nikogo winić za to, że w pierwszej kolejności nie umieszcza swoich pieniędzy na koncie bankowym. Deutsche Bundesbank przeprowadził nawet badanie na ten temat w 2020 roku i stwierdził, że Niemcy przechowują średnio 1 364 euro w domu lub wIle czasu można trzymać urnę z prochami w domu? Zgodnie z prawem urny z prochami nie możemy przechowywać w domu. Zakazuje tego również kościół, gdyż dom nie stanowi miejsca uświęconego. Zatem takiej możliwości również nie mamy. Nie można też zakopać urny na działce czy w innym nieprzystosowanym do tego miejscu.
Bogate archiwum korespondencji i notatek Adama Mickiewicza, Zygmunta Krasińskiego i Cypriana Kamila Norwida przechowywane jest w domu generalnym księży zmartwychwstańców w Rzymie. 'Wszystko będzie zdigitalizowane i udostępnione w internecie' - poinformował przełożony domu, biblista i wykładowca na Papieskim Uniwersytecie Urbaniańskim, ksiądz profesor Andrzej Gieniusz.XSuX.